.

.

czwartek, 11 marca 2010

Wyśmienity pstrąg wg Aleex





Ostatnio Młody się zbuntował. Stwierdził, że nie będzie jadł mięsa. Woli na obiad coś innego.
- No tak, ale co? – pytam. Oczywiście nie wiedział.
- Wymyśl coś dobrego, mamuś – usłyszałam.
Zaproponowałam mu naleśniki, ale to nie było to. Wreszcie powiedziałam, że dostanie na obiad rybę. Pomysł mu się spodobał, na szczęście mój syn lubi ryby. Wracając wczoraj z pracy, wstąpiłam do osiedlowego sklepiku. Od razu zobaczyłam dorodne pstrągi. Były nie tylko piękne, ale także świeżutkie, o czym zapewniła mnie pani sprzedawczyni. Przyniosłam je do domu i odpowiednio przyprawiłam: oprószyłam przyprawą do ryb, obłożyłam krążkami cebulki i kawałeczkami papryki. Tak przygotowane pstrągi wstawiłam do lodówki na kilka godzin, aby aromaty i smaki się pomieszały. Kiedy Młody wrócił ze szkoły, dostał na obiad rumianą rybę. Z przyjemnością patrzyłam, jak z apetytem zjada wszystko z talerza. Nie dziwię się. Mięso pstrąga jest soczyste i delikatne, a skórka niezwykle chrupiąca. Spróbujcie sami.


Składniki:

• 2 sprawione średniej wielkości pstrągi
• przyprawa do ryb Kotanyi
• 1 cebula
• kawałek świeżej papryki
• natka pietruszki
• olej do smażenia
• cytryna (do podania)

Sposób przygotowania:

1. Ryby opłukać pod bieżącą wodą. Lekko osuszyć papierowym ręcznikiem.
2. Każdą tuszkę oprószyć przyprawą do ryb (także wewnątrz).
3. Cebulę obrać, pokroić w plasterki, obłożyć nimi każdą rybę, talarki włożyć też do środka. Tak samo zrobić z kawałeczkami papryki i natką pietruszki. Odstawić do lodówki (może być nawet na całą noc).



4. Na patelni rozgrzać olej. Z wierzchu tuszek zdjąć cebulkę i paprykę, położyć ryby na rozgrzany tłuszcz. Smażyć po kilka minut z każdej strony na rumiano. Jeśli nie chcemy smażyć ryby, możemy ją upiec na grillu lub w piekarniku w folii.
5. Usmażone rumiane pstrągi podawać z plasterkiem cytryny i ulubionymi dodatkami.



Smacznego.

6 komentarzy:

  1. Dziś będę próbować ryb wg tego przepisu, ponieważ mój mąż jest 'rybnożywny' i bezmięsny. Wciąż tylko zastanawiam się nad dodatkami. Ryż? Kuskus? Podpieczone pieczywo. Sama nie wiem. Mam nadzieję, że będzie smakować.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pstrąg świetnie smakuje z opiekanymi ziemniaczkami, ale sądzę, że z ryżem również będzie dobry. Pozdrawiam, Aleex.

    OdpowiedzUsuń
  3. Po czym rozpoznam, że pstrąg jest już usmażony? A mięso nie jest na wpół surowe? Próbowałam już trzy razy i za każdym razem skórka była usmażona na brąz, mięso z wierchu było białe i ok, ale w środku widziało się już zbyt dużo różowobiałych części.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pstrągi najlepiej smażyć następująco: kładziemy je na silnie rozgrzany tłuszcz, a później zmniejszamy nieco płomień i smażymy około 5 minut z jednej strony. Potem przekręcamy tuszkę na drugą stronę, znów smażymy na mocnym ogniu i dosmażany na mniejszym. Sok, który wydobywa się z upieczonej ryby, jest przezroczysty. Pozdrawiam, Aleex.

    OdpowiedzUsuń
  5. A czy skórka z pstrąga nie przywrze mi do patelni?

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak napisałam już wcześniej, tłuszcz musi być mocno rozgrzany. Jeśli tak zrobisz, ze skórką nic się nie stanie. Dla pewności, przed przewracaniem ryby na drugą stronę, podważ delikatnie tuszę i upewnij się, czy nic nie przywarło. jak widzisz na zdjęciu, wszystko powinno być ok. Pozdrawiam, Aleex.

    OdpowiedzUsuń